W dzisiejszym świecie chęć posiadania szczupłej, zgrabnej sylwetki jest czymś absolutnie naturalnym. Istnieje wiele sposobów, by osiągnąć ten upragniony cel, lecz mało który jest tak skuteczny, jak dieta ketogeniczna. Na czym więc polega ten sposób na walkę z otyłością i dlaczego warto go stosować? Najprościej rzecz ujmując, dieta ketogeniczna jest dietą wysokotłuszczową, ale niskowęglowodanową. Polega ona po prostu na zastąpieniu przyjmowanych węglowodanów tłuszczami. Zaleca się, aby w diecie ketogenicznej tłuszcz stanowił źródło przynajmniej 80% przyjmowanej energii. Dla porównania, u osoby żywiącej się standardowo ilość energii pozyskiwanej z tłuszczu wynosi zaledwie około 30%.
Jaki wpływ na organizm ma dieta ketogeniczna?
W przypadku organizmu przeciętnego człowieka, podstawowym paliwem z którego energię czerpie jego organizm są węglowodany. Dieta ketogeniczna, jak wcześniej wspominano, niemal całkowicie eliminuje je jako źródło energii.
W takiej sytuacji podstawowym źródłem pożywienia dla naszego organizmu stają się tłuszcze, czy też właściwie uwalniane podczas jego rozpadu ciała ketonowe. Ketoza, bo tak nazywa się ten proces, jest sytuacją niezwykle pożądaną przez osoby odchudzające się, ponieważ, jak można się domyśleć, w dość gwałtowny sposób przyczynia się do zmniejszenia ilości tkanki tłuszczowej. Pod wieloma względami ten sposób na odchudzanie przypomina więc głodówkę – podobnie jak ona sprawia, że źródłem energii dla organizmu stają się ciała ketonowe, a nie węglowodany. Rzecz jasna obie metody różnią się tym, że głodówka kategorycznie zabrania przyjmowania jakiegokolwiek pożywienia.
Czy w trakcie stosowania diety ketogenicznej mogą pojawić się efekty uboczne?
Dieta ta jest mimo wszystko dość radykalnym sposobem na walkę z otyłością, eliminującym z organizmu jego podstawowe źródło pożywienia. Lekarze obserwujący pacjentki próbujące zrzucić zbędne kilogramy za pomocą tego właśnie sposobu doszli do ciekawych wniosków.
Otóż okazuje się, że wiele pacjentek kilka dni po rozpoczęciu diety, gdy ketoza rozpoczęła się na dobre, zaczęło odczuwać swego rodzaju stany euforii – uważa się, że stoi za tym między innymi produkowane w zbyt dużej ilości ciała ketonowe. Niestety, po kilku miesiącach u pacjentek zaczęły pojawiać się mniej przyjemne objawy ciągłej diety – między innymi utrata apetytu, zaparcia oraz wahania nastroju. Oznacza to, że poprawne ukończenie diety ketogenicznej wymaga od chętnych dużego zaangażowania i siły psychicznej.
Należy jednak zaznaczyć, że wbrew obiegowym opiniom kwasica ketonowa nie jest stanem wywoływanym przez dietę. Kwasica jest oczywiście związana z ketozą, ale dochodzi do niej w wyniku ostrego przebiegu choroby cukrzycowej i jest ona stanem zagrażającym nawet życiu pacjenta – natomiast ketoza żywieniowa absolutnie nim nie jest.
Dieta ketonowa w medycynie
Ketoza żywieniowa jest stanem, do którego dąży wiele osób pragnących zachować szczupłą sylwetkę, lecz warto wspomnieć, że omawiana tutaj dieta wykorzystywana jest nie tylko w celu osiągnięcia doskonałej figury. Przede wszystkim okazało się, że ketoza żywieniowa jest stanem, który może znacząco pomóc organizmowi w walce z niektórymi przypadłościami, w tym nawet padaczką.
Wykazano bowiem, że wysokie stężenie ciał ketonowych w organizmie chorego może doprowadzić nawet do drastycznego ograniczenia liczby oraz siły napadów drgawkowych, a co za tym idzie – polepszenia jakości życia, a w wielu przypadkach nawet jego uratowania. Pozostałymi dolegliwościami, jakie złagodzić może ten sposób odżywiania się są stwardnienie guzowate czy choroba Retta.
Mimo tego, istnieje także wiele przeciwwskazań dla omawianego typu diety. Lekarze stanowczo odradzają stosowanie diety ketonogenicznej osobom, u których stwierdza się dolegliwości takie, jak na przykład refluks żałądkowo-przełykowy a także inne przewlekłe dolegliwości układu pokarmowego, a także chorzy na nadciśnienie tętnicze i choroby układu krążenia. Ketoza może być także niebezpieczna dla kobiet w ciąży.
