Koty to jedne z najbardziej popularnych zwierząt, które to są lokatorami naszych domów. Przyjemne mruczenie, urocze przytulanie, czy słodkie oblizywanie języka po miseczce pełnej mleka to zachowania, za które kochamy nasze koty. By jednak nasze zwierzaki cieszyły się dobrym zdrowiem, prócz mleka należy zapewnić im odpowiednie pożywienie. Sucha karma dla kota dobrej jakości, pozwoli na perfekcyjne zadbanie o potrzeby naszego futrzastego przyjaciela. Przyjrzyjmy się tematowi z bliska. Zaczynamy!
Czym powinna charakteryzować się dobra sucha karma dla kota?
Aby móc powiedzieć, że suche karmy dla kota spełniają wymagania żywieniowe zwierząt, muszą charakteryzować się przede wszystkim wysoką zawartością dobrej jakości białek. Warto więc sprawdzić skład, i zobaczyć, czy mięso nie pochodzi z produktów ubocznych. Ponadto, sucha karma dla kota nie powinna zawierać cukru. Najlepsze karmy są bezzbożowe. Dlaczego? Ponieważ koci żołądek nie jest w stanie przetrawić zbóż.
Dobrej jakość karma zawiera kwasy omega 3 i omega 6, spore ilości tauryny, witaminy, minerały, makroelementy, dużą ilość mięsa i małą ilość węglowodanów. Których producentów suche karmy dla kota warto wybrać?
Podaruj swojemu koty dobrą i zbilansowaną dietę
Aby mieć pewność, że nasz kot dostaje od nas zdrowe pożywienie, które służy jego układowi pokarmowemu, warto sięgnąć po suchą karmę dla kota takich renomowanych marek jak:
- Dolina Noteci,
- Rafi,
- Piper,
- Royal Canin,
- Sanabelle,
- Josera Sansicat,
Wybór karm tak renomowanych producentów, jest gwarancją jakości.
Jakość ma znacznie
Suche karmy dla kota są dobrym wyborem, o ile charakteryzują się naturalnym składem oraz zbilansowanymi składnikami, które są odpowiednie dla kocich potrzeb. Suche karmy dla kotów niszowych bądź marketowych marek, pomimo atrakcyjnej ceny, nie są pożywieniem, które będzie dostarczyło naszemu futrzastemu zwierzakowi odpowiednich substancji odżywczych. Złej jakości karma od razu odbije się na samopoczuciu i wyglądzie naszego kota. Nadmierna utrata futra jest jednym z symptomów wskazujących na brak witamin czy minerałów w kocim organizmie. Pozorna oszczędność na karmie, może być przyczyną wizyt weterynaryjnych w celu poprawy zdrowia i zdiagnozowania przyczyn chorób, co wiąże się z kosztami.
